NaszWłocławek.pl

Włocławski Portal Informacyjny

Wystąpienie Krzysztofa Kukuckiego dot. sytuacji w Szpitalu Wojewodzkim

Na odbywającej się właśnie sesji Rady Miasta Krzysztof Kukucki przedstawił sytuację w Szpitalu Wojewódzkim we Włocławku.
Poniżej przedstawiamy Państwu treść wystąpienia:

Utworzona 31 marca 2009 r. przez Samorząd Województwa Kujawsko-Pomorskiego spółka Kujawsko-Pomorskie Inwestycje Medyczne, na pokrycie swoich zamierzeń, 3 listopada 2010 r. wzięła gigantyczną pożyczkę z Europejskiego Banku Inwestycyjnego z Luksemburga, w ogólnej kwocie 425 000 000 zł, z zabezpieczeniem Województwa Kujawsko-Pomorskiego, udzielnym na okres do 31 grudnia 2036 r.! Oznacza to, że 2 068 000 mieszkańców naszego regionu zobowiązania te spłacać będzie jeszcze przez 24 lata!

Zakładając, że subregion Włocławski (mieszkańcy którego korzystają z usług Szpitala Wojewódzkiego we Włocławku) zamieszkuje około 352 tys. osób, to do Włocławskiej placówki trafić powinno około 77 mln. złotych. Kujawsko Pomorskie Inwestycje Medyczne planują jednak wydać we Włocławku zaledwie 42 mln. złotych, czyli blisko 35 mln. złotych mniej niż wynika to z demografii. Z tych okrojonych już 42 mln. złotych 14 887 165,40 złotych wydano na inwestycję pn.: „Budowa pawilonu łóżkowego wraz z lądowiskiem dla śmigłowców sanitarnych wyniesionym na jego dachu”. Podpisana z wykonawcą umowa określiła termin rozpoczęcia zadania na 27 września 2010 r., a termin zakończenia na 26 sierpnia 2011 r. Po upływie ponad roku od wskazanej w umowie daty zakończenia prac,  nie dokonano bezusterkowego odbioru końcowego i nie uzyskano pozwolenia na użytkowanie budynku, z uwagi na stwierdzone nieprawidłowości samego projektu jak i błędy powstałe w czasie jego realizacji. Podstawowym problemem jest negatywne stanowisko Państwowej Straży Pożarnej oraz konieczność kolejnego remontu platformy mającej stanowić lądowisko dla helikopterów Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

W tym miejscu pojawiają  się pytania: Kto odpowiedzialny był za nadzór nad tą inwestycją? Kto zatwierdzał projekt budowlany i z kim go uzgadniał? Dlaczego zrealizowano inwestycję, która nie wyczerpuje wymogów prawnych stawianych przed tego typu placówkami i kto o tym zdecydował? Kiedy uruchomiony zostanie nowy pawilon? Czy Urząd Marszałkowski w tej sprawie przewiduje przeprowadzenie kontroli, a jeśli tak, to kiedy? Dlaczego do dnia dzisiejszego przez ponad 12 miesięcy od chwili planowanego zakończenia budowy, nie wyciągnięto stosownych konsekwencji w stosunku do osób odpowiedzialnych za taki stan rzeczy?

Być może to właśnie przez opóźnienie w uruchomieniu nowego pawilonu, doszło do skandalicznego zawieszenia Oddziału Chirurgii Dziecięcej. Rozmawiałem z pracującymi na oddziale tym osobami, kiedy jeszcze on funkcjonował  i wiem, że głównie tragiczne warunki lokalowe i sprzętowe sprawiały, że lekarze nie chcieli tam pracować.

Z opowiadań pacjentów wynika, że na nowo oddanym do użytku Szpitalnym Oddziale Ratunkowym dochodziło do sytuacji jak z filmu „Alternatywy 4”. A to na pacjenta spadła lampa, a to drzwi z futrynami wypadały, a połowa pomieszczeń jest nieużywana, bo do dnia dzisiejszego brakuje w nich mebli. Pomimo, że za kwotę 15 684 580 zł w latach 2009-2011 przy udziale środków z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego zrealizowane zostało zadanie pn.: „ Modernizacja Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Szpitalu Wojewódzkim we Włocławku” i w obiektach tych od kilkunastu miesięcy przyjmuje się pacjentów, to pozwolenie na użytkowanie wydano dopiero 4 grudnia 2012 r., czyli niecały tydzień temu! I tu pojawiają się pytania: Kto przygotowywał tę inwestycję? Dlaczego nie spełniała ona podstawowych norm w zakresie zabezpieczenie przeciwpożarowego?

Pozwolenie na użytkowanie wydane zostało jednak warunkowo, a szpital na usunięcie fuszerek ma czas do końca przyszłego roku, choć na 20 grudnia wyznaczono uroczyste otwarcie, z udziałem biskupa.

W informacjach przekazanych przez Pana Edwarda Hartwicha – Wicemarszałka Województwa Kujawsko-Pomorskiego, z dnia 4 października 2012 r., brakuje odpowiedzi na fundamentalne dla mieszkańców Włocławka i okolic pytanie: Czy istnieją plany zwiększenia liczby oddziałów szpitalnych? Ze statystyk Urzędu Stanu Cywilnego wynika, że tylko w październiku i listopadzie br. 30% wszystkich zgonów we Włocławku, było pochodną  chorób serca i układu krążenia. Oznacza to, że wręcz niezbędne jest uruchomienie w naszym mieście Oddziału Kardiochirurgii. Niestety brak odpowiedzi na to pytanie, sugeruje że samorząd województwa nie zamierza rozwijać naszego szpitala, że jest on skazany na stagnację i bylejakość. Wynika to również z mocno ograniczonych środków przeznaczonych przez Kujawsko-Pomorskie Inwestycje Medyczne na modernizację Szpitala Wojewódzkiego we Włocławku. Nie przewidziano funduszy na utworzenie i wyposażenie tak istotnego oddziału (jak wynika ze statystyk śmiertelności), jakim jest kardiochirurgia.  Sytuacji tej nie uzdrowi z całą pewnością podjęta uchwała Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego z dnia 27 sierpnia 2012 r., nr XXV/422/122 o połączeniu Szpitala Wojewódzkiego we Włocławku ze Stacją Pogotowia Ratunkowego we Włocławku. Pomimo wyłączenia inwestycji z zadań szpitala jest to placówka nadal przynosząca straty. Według informacji marszałka na dzień 31 sierpnia 2012 r., wynosiły one 5 892 000 zł.! Zgodnie z naszymi obawami, wyrażonymi w apelu, który został całkowicie pominięty w uzasadnieniu do przedmiotowej uchwały, dobrze funkcjonujący organizm jakim jest Stacja Pogotowia Ratunkowego, która za pierwsze 8 miesięcy osiągnęła zysk w wysokości 147 000 zł, wchłonięty został przez zadłużony Szpital Wojewódzki, na który nadal władzom Województwa Kujawsko-Pomorskiego najwyraźniej brakuje pomysłu.

Reasumując:

Zamiast 77 mln. złotych, które zgodnie z liczbą mieszkańców subregionu włocławskiego, przypadają na Szpital Wojewódzki, Samorząd Województwa Kujawsko-Pomorskiego za pośrednictwem Kujawsko-Pomorskich Inwestycji Medycznych sp. z o.o. w Toruniu, postanowił na Szpital Wojewódzki we Włocławku przeznaczyć zaledwie 42 mln. złotych.

Mieszkańcy subregionu włocławskiego na spłatę 700 mln. złotych (425 mln. pożyczki + przewidziane w umowie z dn. 3 listopada 2010 r. – odsetki) oddadzą blisko 120 mln. złotych. Oznacza to, że za 42 mln. złotych oddamy prawie 3 razy tyle! Podczas gdy mieszkańcy Bydgoszczy i Torunia zyskiwać będą dostęp do nowoczesnej medycyny, mieszkańcy subregionu Włocławskiego skazani będą na szpital, w którym nie tylko nie tworzy się nowych oddziałów, ale likwidowane i zawieszane są istniejące, a inwestycje prowadzone są bez odpowiedniego nadzoru inwestorskiego, czego smutnym przykładem jest Szpitalny Oddział Ratunkowy i pawilon 13.