NaszWłocławek.pl

Włocławski Portal Informacyjny

Trudna sytuacja we Włocławskim K-PTSie

Wczoraj (25.08.2014) Sejmik Kujawsko-Pomorski dyskutował na temat Kujawsko-pomorskiego Transportu Samochodowego S.A. na wniosek klubu Prawa i Sprawiedliwości. Według PiS sytuacja w spółce jest dramatyczna, następuje drastyczna restrukturyzacja firmy, sytuacja finansowa jest zła, w lipcu brakowało środków na wynagrodzenia a co gorsza od 1 września planuje się likwidacje wielu kursów, najwięcej w powiecie Włocławskim i Brodnickim. Spowoduje to znaczne utrudnienia w dojeździe do szkoły, do pracy, do lekarza, do urzędów co sygnalizują np. mieszkańcy Izbicy Kujawskiej w liście do swojego Burmistrza z prośbą o interwencje ponad to restrukturyzacja dotyka pracowników K-PTS. 50 osób zostało zwolnionych lub jest w trakcie wypowiedzeń. Stan taboru jest katastrofalny.

Tak wygląda sytuacja według Wojciecha Jaranowskiego Przewodniczącego Klubu Radnych PiS Sejmiku Województwa którą to przedstawił dziś (26.08.2014) dziennikarzom na konferencji prasowej we Włocławku. Uważa on też że Spółkę należy dokapitalizować przynajmniej do momentu kiedy będą środki z nowej unijnej perspektywy finansowej, do kiedy będzie można zakupić kilkadziesiąt a nawet 100 nowych autobusów dla naszego przewoźnika wojewódzkiego. Radny uważa że aby przetrwać ten najtrudniejszy okres K-PTS powinien otrzymać pomoc także ze względu na nie możność obecnie partycypacji w kosztach lokalnych władz w utrzymaniu połączeń i o to też zwrócił się do marszałka województwa.

Radny SLD Stanisław Pawlak uważa że samorząd województwa nie wykorzystał szansy jaka stworzyła się w wyniku przekazania nieodpłatnie majątku sporej wartości od ministra skarbu na rzecz Województwa Kujawsko-pomorskiego a polegało to na tym że zamiast obsadzić stanowiska kierownicze w zarządzie osobami przygotowanymi merytorycznie z branży przewozowej to stworzono możliwości dla osób którzy z różnych powodów nie zostali zagospodarowani w wyborach cztery lata temu. Według radnego to wszystko źle wróżyło wobec czego często wręcz żądał w imieniu Klubu Radnych SLD przedłożenia informacji przez zarząd województwa o aktualnej sytuacji lecz rządząca wówczas Platforma Obywatelska zasłaniała się tajemnica handlową, mówiono że od tego są organy spółki jakim jest rada nadzorcza i walne zgromadzenie a nie radni. Stanisław Pawlak podejrzewa że zarząd poprzedni jak i obecny K-PTS nie zamierza utrzymać tej firmy.

Tomasz Fic prezes K-PTS we Włocławku mówi że przewiduje się zwolnienie 50 osób i zaznacza jednak że zwolnienia nie będą dotyczyć kierowców. Natomiast jeśli chodzi o likwidacje połączeń to trwają jeszcze konsultacje z samorządami ale przewiduje się likwidację 200 kursów w skali miesiąca. Prezes wierzy że to poprawi sytuacje w K-PTSach i dodaje że nie jest to jedyne działanie jakie prowadzi zarząd firmy.