Oszczędności życia padły łupem „fałszywej synowej”

Policjanci prowadzą kolejną sprawę oszustwa i wyłudzenia pieniędzy. Tym razem oszczędności padły łupem „fałszywej synowej”.

W piątkowe (11.09) popołudnie policjanci otrzymali niestety kolejne zgłoszenie dotyczące oszustwa i wyłudzenia pieniędzy. Tym razem łupem sprawców padło blisko 16 tysięcy złotych.

Oszuści modyfikują metody swoich działań. Posuwają się do różnych metod, aby osiągnąć swój cel, nie zważając na skutki jakich doznają poszkodowani.

Metoda na tzw.wnuczka powoli odchodzi do lamusa. Teraz oszuści podają się za krewnych, pracowników banków czy nawet policjantów, funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego Policji. Podobnie było i w tym przypadku.

W miniony piątek do 81-letniej mieszkanki ul.Św.Antoniego zadzwoniła pewna kobieta i przedstawiła się jako jej synowa. Nieznajoma stwierdziła, że jest w bardzo trudnej sytuacji, bowiem pożyczyła od koleżanki sporą kwotę pieniędzy i teraz natychmiast musi oddać jej pieniądze.

W obliczu takiej sytuacji starsza pani, nie sprawdzając wiarygodności tej informacji, postanowiła pomóc osobie, którą wzięła za swoją synową. Wypłaciła więc z banku blisko 16 tysięcy złotych. Przygotowaną w kopercie sumę, zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami z „synową” przekazała nieznanemu mężczyźnie, który miał być kurierem między kobietami.

Kurier zniknął, pieniądze również.

Uważaj!! Oszuści również doskonalą swoje metody działania. Podają się już nie tylko za wnuczka, ale również córkę, synową, innego członka rodziny czy też policjanta, funkcjonariusza CBŚ. Weryfikuj wiarygodność telefonicznych informacji, sprawdź, czy polegają one na prawdzie. O każdej niepokojącej sytuacji, telefonicznym kontakcie informuj swoich najbliższych. Zadzwoń na policję! Nikt nie obrazi się za to, że ostrożnie podchodzisz do takich spraw!

KMP Włocławek