Mówi się, że niektórym spada manna z nieba. Z pewnością nie może o tym powiedzieć właściciel auta, któremu spadło z nieba coś zupełnie innego.
Do niecodziennego zdarzenia doszło wczoraj przy ul.Żabiej. Kierowca forda fusion zaparkował auto a sam udał się załatwić służbowe sprawy. Kiedy wrócił okazało się, że jego samochód jest uszkodzony. Jak się okazało, na budynku obok prowadzony był remont. Najprawdopodobniej na skutek silnego podmuchu wiatru z dachu spadła aluminiowa drabinka, która uderzyła w auto powodując jego uszkodzenie.
Właściciel wycenił szkodę na 400 złotych. Policjanci wyjaśniają okoliczności, jak mogło dojść do tego zdarzenia.
KMP Włocławek
XIX KIERMASZ BOŻONARODZENIOWY W MUZEUM ETNOGRAFICZNYM WE WŁOCŁAWKU
Wirtualne zakupy i inwestycje mogą stanowić realne zagrożenie!
W Teatrze – Sylwestrowy wieczór…