piątek, 25 lutego 2011 r.
Straż Miejska podsumowała swoje działania za rok ubiegły. Ze statystyk wynika, że nieznacznie spadła liczba zgłoszeń od mieszkańców miasta w porównaniu do lat poprzednich. Strażnicy miejscy rzadziej sięgali także po bloczek mandatowy.
W roku 2010 strażnicy przyjęli do realizacji 7 793 zgłoszenia, czyli o prawie 100 mniej niż w 2009 roku. Struktura zgłoszeń napływających do dyżurnego włocławskiej Straży Miejskiej wskazuje, że najczęściej mieszkańcy uskarżali się na kierowców parkujących swoje auta w sposób niezgodny z przepisami prawa o ruchu drogowym. Niemal taka sama liczba zgłoszeń dotyczyła wykroczeń przeciwko obyczajności publicznej. W dalszej kolejności mieszkańcy uskarżali się na zakłócanie ładu i porządku publicznego a także na spożywanie alkoholu w miejscach do tego zabronionych.
W roku ubiegłym strażnicy miejscy byli mniej represyjni niż w latach poprzednich. Liczba zastosowanych środków prawnych jest co prawda niemal taka sama jak 2009 roku, spadła jednak ilość nałożonych mandatów karnych oraz kierowanych wniosków o ukaranie do sądu przy jednoczesnym wzroście liczby zastosowanych pouczeń. Municypalni łagodniejsi byli wobec kierowców popełniających wykroczenia drogowe za to surowsi wobec osób zakłócających porządek publiczny, spożywających alkohol pod tzw. chmurką a także wobec sprawców wykroczeń przeciwko obyczajności publicznej.
Mocniej dostało się także opiekunom psów za brak nadzoru nad swoimi czworonogami oraz za niedopełnienie obowiązku uprzątnięcia po nich odchodów. (NS)
XIX KIERMASZ BOŻONARODZENIOWY W MUZEUM ETNOGRAFICZNYM WE WŁOCŁAWKU
Wirtualne zakupy i inwestycje mogą stanowić realne zagrożenie!
W Teatrze – Sylwestrowy wieczór…