Policjanci ustalili i zatrzymali sprawcę kradzieży paliwa sprzed blisko dwóch miesięcy. Mężczyzna dwukrotnie zatankował samochód, ale nie miał zamiaru zapłacić za paliwo. Teraz może mu grozić do 5 lat pozbawienia wolności.
Zdarza się, że kierowcy tankujący paliwo odjeżdżają nie płacąc rachunku, ale podyktowane jest to roztargnieniem, po czym wracają i regulują należności. Niestety w większości przypadków sprawcy działają umyślnie. Na początku listopada do włocławskiej komendy wpłynęły zawiadomienia o kradzieży paliwa z dwóch stacji benzynowych. Z ustaleń policjantów wynikało, że na jednej ze stacji mężczyzna zatankował paliwo o wartości nieco ponad 400 złotych. Nie płacąc należności odjechał. Personel natychmiast powiadomił o zdarzeniu policję. Niestety nie udało się od razu ustalić sprawcy. Kilka dni później wpłynęło kolejne zgłoszenie. I tym razem nieuczciwy klient zatankował paliwo o wartości ponad 400 złotych. Mundurowi ustalili, że w obu przypadkach sprawcą jest ta sama osoba poruszająca się tym samym autem, ze „zmodyfikowaną” nieco tablicą rejestracyjną.
Policjanci skrupulatnie pracowali nad tymi sprawami. Analizowali zebrany materiał dowodowy, zapisy monitoringu, to pozwoliło na ustalenie sprawcy. Okazał się nim 27-letni mężczyzna. Wczoraj (18.12) mężczyzna został zatrzymany. Jak twierdził był przygotowany, że w którymś momencie to nastąpi, nosił przy sobie nawet plecak z bielizną i kosmetykami.
27-latek trafił do policyjnego aresztu. Mundurowi ustalili dodatkowo, że jeździł on autem wbrew sądowemu zakazowi, który obowiązuje go do 2015r.
Dlatego sprawca usłyszy zarzut nie tylko dotyczący kradzieży paliwa, ale również niestosowania się do sądowego zakazu.
Teraz może mu za to grozić do 5 lat pozbawienia wolności.
KMP Włocławek
Znaczna ilość narkotyków przechwycona przez kryminalnych
Włocławski Festiwal Literatury Biograficznej i Faktu „Bio Top” 2024
WERNISAŻ WYSTAWY „O MAŁY WŁOS! RZECZ O FRYZJERSTWIE I BARBERINGU”