Po 20 latach funkcjonowania gospodarki wolnorynkowej instytucja publiczna, jaką jest samorząd miejski, prowadzi we Włocławku hotel i restaurację. Czy to powinno być zadanie miasta, czy raczej taką działalność powinny prowadzić podmioty prywatne, które zrobią to lepiej i wydajniej? – pytał w czasie konferencji prasowej poseł Łukasz Zbonikowski.
Konferencja odbyła się na Zielonym Rynku przy miejskim targowisku. Nie bez powodu, bowiem bazar jest jednym z głównych źródeł dochodu spółki Baza. – Z dwóch targowisk miejskich rocznie pozyskuje się od 500 handlowców prawie 1,5 mln zł – argumentował poseł Zbonikowski – i wszystkie te pieniądze są przejadane przez spółkę, pokrywając ogromne apanaże 5-osobowych władz spółki, czyli koleżanki i kolegów Pana Andrzeja Pałuckiego ( m. in. Elżbieta Mostowiak, Władysław Kubiak, Stanisław Śliwka) oraz nierentowną restaurację i hotel. Poseł zadeklarował złożenie wniosku o rozwiązanie i sprzedaż spółki. Chodzi o sprzedaż hotelu i restauracji, natomiast obsługa i pobór opłat za targowiska miejskie miałyby zostać przekazane jednemu urzędnikowi np. wydziałowi gospodarki komunalnej.
Czemu ma służyć likwidacja spółki? Zapytany o to poseł wyjaśnia – Te 1,5 mln zł rok rocznie mogłyby być wykorzystane na różnorodne ważniejsze cele miejskie. Łukasz Zbonikowski proponuje przeznaczenie funduszy na dodatkowe chodniki, ulice, mieszkania komunalne. Wspomina także o bezpieczeństwie mieszkańców Włocławka zwiększonemu poprzez opłacenie patroli policyjnych w ramach służby ponadnormatywnej oraz dofinansowaniu ogólnopolskiej rangi imprez kulturalnych i sportowych, które ściągnęłyby do naszego miasta turystów. Wśród propozycji prym wiedzie jednak pomysł utworzenia specjalnego funduszu rewitalizacyjnego. – Osobiście jestem największym zwolennikiem stworzenia ukierunkowanego funduszu tylko i wyłącznie na prawdziwą rewitalizację – wyjaśniał poseł – oczywiście według opracowanego realnego programu rewitalizacji głównie śródmiejskich kamienic, którego do tej pory nikt nie stworzył.
Co zaś mogliby zyskać na tym handlowcy? Poseł zaproponował, że wyjątkowo wysokie opłaty dla nich mogłyby ulec obniżeniu. Byłyby przecież pobierane przez jednego urzędnika, a nie całą instytucję z prezesem zarabiającym tyle, co prezydent miasta i radą nadzorczą. Z pieniędzy handlowców nie byłby utrzymywany także miejski hotel i restauracja.
Poseł Łukasz Zbonikowski optymistycznie ocenia możliwość realizacji pomysłu likwidacji spółki Baza. – Jeśli się nie uda w tej kadencji, to na pewno musi się udać z nową radą, a przede wszystkim z nowym prezydentem Włocławka – podsumowuje.
Pierwsza edycja Igrzysk Kolęd i Pastorałek w Warszawie 11.01.2025
W TEATRZE – 130 minut SPA..!
FERYJNE WARSZTATY RODZINNE „O mały włos – kreatywnie o fryzjerstwie”