Tradycyjnie od ponad 20 lat Zespół Pieśni i Tańca „Kujawy” z WCK podbija świat na międzynarodowych festiwalach folklorystycznych. Byli wielokrotnie we Francji, Szwecji , Włoszech, Walii i na Białorusi. Koncertowali również w Niemczech, Bułgarii, Turcji, Hiszpanii, na Słowacji, Węgrzech i Litwie. W tym roku pojechali do jednego z najpiękniejszych zakątków Macedonii, nad jeziorem Ohrid, położonym wśród wysokich gór, na IV Międzynarodowy Festiwal Folklorystyczny „Ohrid waves”. Na festiwalu spotkało się ponad 1000 tancerzy i muzyków z całego świata. Barwny korowód i koncerty ściągały tłumy mieszkańców i turystów, którzy odwiedzają to miasto, żyjące głównie z turystyki . Na koncertach w Strudze i Ohrid nie zabrało wśród widowni również polskich turystów, którzy przyjmowali koncerty swoich rodaków z aplauzem.
„Organizatorzy festiwalu zadbali, aby goszczone przez nich zespoły poznały uroki macedońskich miejsc. Rejs statkiem po jeziorze ohrydzkim dostarczył wszystkim niezapomnianych wrażeń. Dotarliśmy do przepięknego miejsca na wzgórzu, o którym istnieniu dowiedzieliśmy się właśnie podczas pobytu na festiwalu. Powitały nas oswojone pawie, podziwialiśmy mury klasztoru Św. Nauma z X wieku. Można było odwiedzić grób Św. Nauma i wsłuchać się w bicie jego serca.
W trakcie zwiedzania Ohrid, można było przysiąść na kamiennych stopniach teatru antycznego, który powstał ponad 2000 lat temu, który odkryty kilkadziesiąt lat temu pełni funkcję działającego amfiteatru. Zwiedziliśmy wiele niesamowitych zabytków architektury sakralnej. Niektórzy mówią, że w Ohrid znajduje się tyle kościołów ile dni w roku. Na festiwalu łącznie z Kujawami były cztery polskie zespoły z różnych części kraju. Przez całą podróż towarzyszył nam kilkunastoosobowy zespół ludowy „Kundzia” z Chełmna. Integracja, wspólne gry, śpiewy i zabawy towarzyszyły nam przez całą podróż , kiedy zmierzaliśmy na południe Europy przez Czechy, Słowację, Węgry ( nocleg i zwiedzanie Budapesztu), Serbię, oraz zaplanowaną na relaks Grecję ( tutaj zatrzymaliśmy się na dwa dni nad morzem Egejskim w miejscowości Skotina). Ohrid to nasze bałkańskie odkrycie. Cieszymy się, że
w tym urokliwym miejscu, gdzie rozbrzmiewała muzyka całego świata, nie zabrakło naszego kujawiaka.”
Pozdrawiam. Krystyna Mielczarska.
Pożar pomieszczenia gospodarczego we Włocławku
„U MŁYNARZA JANKA” W SKANSENIE W KŁÓBCE
Spotkanie z cyklu „Dzieje sztuki w zarysie”